h3.post-title {text-align: center;}

niedziela, 17 sierpnia 2014

PIELĘGNACJA TWARZY








Nadal bardzo ważna jest ochrona przeciwsłoneczna. Niestety krem z Soraya u mnie się nie sprawdził. Owszem chroni ale konsystencja , zapach i inne pozostawiają sporo do życzenia. 

Jako krem do zadań specjalnych a mianowicie do wysuszania wszelkich niespodzianek i likwidowania ewentualnych uczuleń od dawna służy mi Sudomax. Niestety krem się 
nie wchłania przez co wyklucza stosowanie go na dzień.

Biorąc pod uwagę ciężkie makijaże bardzo ważna jest pielęgnacja cienkiej skóry pod oczami. Jako młoda osoba bogatych wartościowo kremów ale warto jest ją zabezpieczyć i nawilżać. Jak wiadomo lepiej zapobiegać niż leczyć. Tu służy mi Ziaja . Lekki krem

Krem z brzoskwinią od Avon to zdecydowanie mój ulubieniec na dzień. Pięknie pachnie , ma lekką konsystencje , pięknie nawilża a co najważniejsze świetnie spisuje się pod makijaż

Na noc na suche skórki stosuje krem z witaminą A. niezawodny także przy oparzeniach słonecznych.



Moja naczynkowa cera nie lubi wszelkich inwazyjnych  zdzieraczy więc wybrałam peeling enzymatyczny Ziaja. Skóra jest gładka i przygotowana do dalszych zabiegów 

Idealnym tonikiem okazał sie Ziaja liście manuka. Spryskuje nim rano twarz i przecieram wacikiem. Daje orzeźwienie którego tak brakuje po przebudzeniu.

Póki co nie korzystam z ciężkich podkładów więc do zmywania twarzy służy mi Ziaja kuracja lipidowa, fizjoderm żel . Zmywa pozostałości makijażu i pielęgnuje skóre. 

Oczy wymagają specjalnego traktowania. W tym pomaga mi Garnier dwufazowy płyn do demakijażu oczu.





26 komentarzy:

  1. Ciekawe produkty :) Zainteresował mnie zwłaszcza krem pod oczy Ziaji i dwufazowy płyn do demakijażu Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę się zaopatrzyć w ten płyn do demakijażu oczu z Garniera, bo mam takie zwykłe mleczko tej firmy do zmywania całej twarzy i niestety nie radzi sobie z oczami. A moim ulubionym tonikiem jest tonik z Soraya (✿◠‿◠)
    rosylette.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam ziaję, w kolejce czeka seria z liściem manuka. Z peelingu enzymatycznego zrezygnowałam na rzecz szczoteczki do twarzy. Spisuje się wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno kupiłam peeling Ziaja. Mam nadzieję, że mi też się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ziaja liscie manuka chodzi mi od niedawna po glowie. Wiekszosc bligerek go chwali ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie ten peeling enzymatyczny nie zrobił nic extra

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę coś kupić z Ziaji:) wita nowa obserwatorka;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. jednak mało wydajny jak na moje maltretowanie :P

      Usuń
  9. Sudomax znam, muszę sobie kupić dobry filtr

    OdpowiedzUsuń
  10. Ziaja z liśćmi manuka jest ostatnio niesamowicie popularna. Ciekawi mnie co w tej serii jest takiego "wow" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pasta do głębokiego oczyscznia twarzy ,rewelka :)

      Usuń
  11. ach te liście manuka są kuszące :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  13. ten krem pod oczy jest boski! Zazdroszczę całego zestawiku :) Buziaczki :**

    OdpowiedzUsuń